22 maja 2021

Duszona wątróbka z cebulką

Danie które uwielbiam ale dopiero idealną i taką rozpływającą się w ustach nauczył mnie mój mąż który teraz twierdzi że robię lepszą , więc nauka nie poszła w las :) . 

 
Około 1 kg wątroby wieprzowej 
2 średnie cebule
3 łyżki śmietany 18 %
sól , pieprz 
mąka - do obtoczenia mięsa 
margaryna  (palma z murzynkiem) 
 
Wątróbkę (u mnie 1 kg i 300 g)  myjemy i kroimy w mniejsze kawałki 
a następnie obtaczamy delikatnie w mące . 
 
 
Na patelni roztapiamy kawałek margaryny i smażymy z obu stron 
na fajny lekko złoty kolor . 
 
 
Obsmażoną wątróbkę przekładamy do garnka w którym będziemy dusić , przelewamy do niego resztę tłuszczu który nam pozostał 
i dopiero teraz solimy oraz pieprzymy naszą wątróbkę (szybciej nie bo będzie twarda) . Dokładamy obraną i pokrojoną w piórka cebulę chwilkę dusimy (możemy podlać delikatnie woda) . 
Po około 15 minutach dodaję śmietanę i dokładnie mieszamy . Dusimy jeszcze chwilę aż zmięknie (u mnie około 45 minut ale to zależy od grubości naszej wątróbki) .
 
wątróbka po uduszeniu i gotowa
 do konsumpcji 
 
Gotową wątróbkę polecam podawać z buraczkami i ziemniaczkami purre . 


20 maja 2021

Muffinki kokosowe

    
150 g masła
150 g cukru pudru
200 g mąki pszennej
50 g wiórków kokosowych
2 jajka
1 łyżeczka startej skórki cytrynowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
aromat wanilinowy
 
Masło w temperaturze pokojowej ucieramy z cukrem pudrem , 
dodajemy kilka kropel aromatu wanilinowego i skórkę z cytryny . 
Ubijamy jajka .
Dodajemy do ubitego masła na przemian ubite jajka i mąkę
wymieszaną z proszkiem do pieczenia .
Na koniec mieszamy wiórki kokosowe . Wykładamy ciasto do 
foremek na muffinki do 3/4 wysokości foremki i pieczemy 
w piekarniku nagrzanym do 180° C na około 15 - 20 minut .   
Studzimy !! .
Po upieczeniu polewamy polewą i posypujemy ozdabiamy 
lub posypujemy cukrem pudrem . 


18 maja 2021

Szarlotka

 Moje pierwsze ciasto samodzielne które upiekłam . Uwielbiam je  . 
Szybki i łatwy przepis , zrobisz je raz i będziesz do niego 
powracać nie raz , wiem po sobie . 


3 szklanki mąki pszennej 
200 g masła / margaryny 
1 łyżeczka proszku do pieczenia 
4 żółtka 
1 jajko 
4 łyżki kwaśnej śmietany 18 %
16 g cukru wanilinowego 
1 szklanka cukru pudru 
 
1 kg jabłek 
cynamon 
 
 cukier puder do posypania szarlotki  

Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia , 
dodać pokrojone w kostkę masło(bardziej kruche ciasto )/margarynę , 
posiekać .
Dodać żółtka , jajko , cukier puder , cukier waniliowy , 
kwaśną śmietanę zagnieść ciasto .
Jabłka obrać , usunąć gniazda nasienne i zetrzeć na tarce 
o grubych oczkach .


Na blaszce o wymiarach (25x30) 
wysmarowanej margaryną
i obsypaną bułką tartą lub formę do tary o średnicy 
30 cm i wyłożonej papierem do pieczenia wyłożyć połowę ciasta . 
Jabłka odciskamy z nadmiaru soku i układamy na ciasto posypujemy cynamonem . 


Drugą połową ciasta przykryć jabłka w
 kilku miejscach 
nakłuć widelcem .
Piec w temperaturze 170-180 °C przez około 40-50 minut .
Ostudzone ciasto można posypać cukrem pudrem .