Makówki

około 1 litra mleka

250 maku mielonego

4 łyżki cukru 

100 g płatków migdałowych

200 g rodzynek

100 moreli suszonych

50 g suszonych śliwek 

50 g orzechów włoskich 

8 ml aromatu migdałowego 

2 białe bułki pszenne 

Do garnka z podwójnym dnem lub z grubym dnem wlewamy mleko 

(1 litr) , dosypujemy cukier i zagotowujemy . Do gotującego maku wsypujemy mak i gotujemy około 10 minut . Po upływie tego czasu dodajemy do maku rodzynki , płatki migdałowe , posiekane orzechy oraz pokrojone w kostkę śliwki i morele , dokładnie mieszamy . Gotujemy około 30 minut od czasu do czasu mieszając , gdy masa za bardzo nam zgęstnieje dolewamy odrobinę mleka (masa ma być dość mokra) . Na koniec wlewamy olejek migdałowy, zagotowujemy 

(w tym momencie do makówek możemy dosypujemy cukier) . 

Bułkę kroimy w cienkie kromki . 

Na dno miski wlewamy odrobinę makówek na górę układamy bułkę , zalewamy makówkami następnie ponownie układamy cienkie kromki bułki i tak postępujemy do wykończenia . 

Pierniki norymberskie

170 g cukru pudru 

3 jajka 

100 g masła

300 g mąki pszennej 

3 małe łyżki proszku do pieczenia

4 łyżki przyprawy do piernika 

2 łyżki ciemnego kakao

150 g mielonych orzechów 

50 g kandyzowanej skórki z pomarańczy 

50 g kandyzowanej skórki z cytryny 

50 g rodzynek

50 g wiórek kokosowych 

250 mleka 3,2%

opłatki Ø70 mm

cukier puder + rum lub ciepła woda - polewa 

Mąkę pszenną , proszek do pieczenia , przyprawa do piernika , ciemne kakao , mielone orzechy , kandyzowanej skórki z pomarańczy 

i cytryny , rodzynki oraz wiórki kokosowe łączymy w jednej misce . 

W misce miksera ucieramy miękkie masło z cukrem pudrem na jasną masę . Gdy masę mamy gotową dodajemy po jednym jajku , ubijamy do połączenia się składników . Następnie powoli dodajemy mieszankę sypkich produktów oraz dolewamy na przemian mleko (temperatura pokojowa) . Mieszamy do zjednolicenia się masy (możemy użyć drewnianej łyżki) .

Piernikową masę wykładamy łyżką na opłatki (jedna łyżka na jeden opłatek , delikatnie wyrównujemy masę na równo z rantem opłatkiem , może być widać delikatnie opłatek) . Opłatki z masą układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w dość dużych odstępach (pierniki dość mocno rosną) .

Tak przygotowane pierniczki pieczemy w temperaturze 170-180 °C przez 15-20 minut (pierwszą blaszkę pierników piekę 20 minut od włożenia do piekarnika następne 15 minut) . Po upieczeniu pozostawiamy na blaszce do wystudzenia , następnie przekładamy na płasko by się nie pokruszyły . 

Gotowe i zimne pierniki malujemy lukrem (lukier musi być dość 

gęsty) . Cukier puder wsypujemy do miski następnie dolewamy po odrobinie wody lub rumu i mieszamy do zjednolicenia masy 

(tak by nie było grudek z cukru pudru i jednolitym strumieniem spływał nam z łyżki) . Pierniczki pozostawiamy do całkowitego zastygnięcia lukru na płasko . 

Nie które pierniczki możemy udekorować mielonymi orzechami lub wiórkami kokosowymi lecz to nie koniecznie . 

Gotowe pierniki przechowujemy około 2 do 3 tygodni (dobrze ukryte ponieważ szybko znikają) .

Omlet z białą kiełbasą , szpinakiem i pieczarkami

1 mała biała kiełbasa 

3 sztuki kostki szpinaku 

2 łyżki podsmażonych pieczarek 

5 łyżki masła 

3 jajka 

przyprawy- sól , pieprz biały , ostra papryka , gałka muszkatołowa 

Na patelni roztapiamy dwie łyżki masła , podsmażamy białą kiełbasę pokrojoną w pół plasterki dodajemy do niej brykiet szpinakowy , smażymy do momentu rozmrożenia się szpinaku , dokładamy pieczarki posypujemy przyprawami i dokładnie mieszamy . Odkładamy na bok .

Jajka wbijamy do miski dodajemy sól , pieprz biały , rozbełtujemy tak by była jednolita masa i dobrze się napowietrzyły . Na patelni roztapiamy masło wlewamy jajka . Przykrywamy patelnię pokrywką i czekamy do momentu jak jajka zaczną się ścinać . Gdy jajka mamy ścięte omlet obracamy na drugą stronę . Chwilę podsmażamy na połowę układamy farsz z kiełbasy , szpinaku i pieczarek , przykrywamy drugą połową , chwilę podsmażamy . 

Gotowy omlet podajemy na ciepło , możemy posypać kiełkami lub rzeżuchą .