Szczerze sobie odpowiedzmy ; kto nie lubi dobrego ,
domowego bigosu ?? .
Ja osobiście KOCHAM mogę jeść cały czas .
I o to przedstawiam mój popisowy przepis .
około 3 kg białej kapusty
około 1/2 kg kapusty kiszonej
100 g pieczarek / suszonych grzybów
1 łyżka masła
1 kg mięsa wieprzowego
100 g boczku
300 g kiełbasy
500 g passata z czosnkiem
400 g przecieru pomidorowego
2 liście laurowe
3 kulki ziela angielskiego
6 kulek pieprzu czarnego
150 g margaryny
3 łyżki smalcu
przyprawa do mięsa ( knorr )
przyprawy - majeranek , cząber , papryka słodka i ostra , pieprz czarny mielony , maggi , gałka muszkatołowa
Mięso kroimy w kostkę jak na gulasz posypujemy przyprawa do mięsa , papryką , gałka muszkatołowa polewamy odrobina oleju , dokładnie mieszamy i pozostawiamy w chłodnym miejscu do przegryzienia .
Po upływie tego czasu dokładamy margarynę ( polecam Palmę z murzynkiem ) , obsmażymy do stracenia surowości mięsa , następnie przykrywamy pokrywką i dusimy do miękkości ( możemy podlać niewielką ilości wody ) .
Boczek kroimy w drobne paseczki lub jak wolimy w grubszą kostkę i smażymy do wytopienia się tłuszczu następnie dokładamy smalec oraz obraną ze skóry , pokrojoną w pół talarki kiełbasę . Smażymy około 15 minut . Gotową mieszankę boczku z kiełbasą przekładamy do naszego miękkiego mięsa i delikatnie mieszamy .
Jeżeli mamy pieczarki to kroimy w pół talarki i podsmażamy na maśle do odparowania wody . Jeżeli grzyby to na początku moczymy je w wodzie następnie gotujemy do miękkości .
Kapustę kroimy na mniejsze kawałki i gotujemy w wodzie z odrobiną soli do lekkiej miękkości ( tak by była jeszcze pod zębem lekko
twarda ) , dokładnie odcedzamy . Kapustę kiszona ( płuczemy jeżeli mamy kwaśną ) gotujemy około 20 minut i delikatnie
odcedzamy ( tak by zostało nam trochę wody ) .
Mięsiwo , pieczarki i oby dwa rodzaje kapusty przekładamy do jednego garnka z grubym dnem . Dodajemy passate ( jeżeli nie lubimy czosnku możemy użyć czystej ) oraz przecier pomidorowy dokładamy do niego ziele angielskie , pieprz czarny ziarnisty , liść laurowy i duża ilość majeranku oraz resztę przypraw .
Dokładnie mieszamy i prażymy około 20 minut cały czas dokładnie mieszamy ( wybierając od samego dna by się nam nie przypalił ) . Wyłączamy bigos i pozostawiany na około 6 godziny do całkowitego wystygnięcia . Po tym czasie ponownie prażymy tak samo jak za pierwszym razem . Możemy ponownie doprawić .
Gotowy bigos najlepszy jest na następny dzień .
Ja osobiście nigdy nie robię małej ilości bigosu, robię więcej i jem kilka dni z rzędu a resztę wekuje w słoikach i czeka na chęć zjedzenia domowego bigosu .