Hmmm ... zapiekanka Grubiorz tak na szybko . Odwiedziłam z mężem kilka miesięcy temu restauracje gdzie w menu gościła ta o to zapiekanka , zasmakowała więc stworzyłam swoją wersję .
800 g kaszanki bez flaka
700 g ziemniaków
50 g masła
100 g boczku
2 łyżki smalcu
2 średnie białe cebulę
majeranek
Ziemniaki obieramy , kroimy na mniejsze części i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości . Gdy są miękkie odcedzamy , dodajemy masło i ugniatamy tłuczkiem do momentu uzyskania gładkiego puree . Odkładamy na bok .
Kaszankę smażymy na patelni około 20 minut dość często mieszając . Odkładamy na bok .
Na osobnej patelni smażymy pokrojony w paski bączek i wytapiamy na suchej patelni , gdy mamy gotowy dodajemy smalec dorzucamy pokrojoną w piórka cebulę , smażymy do lekkiego ze złocenia .
W naczyniu żaroodpornym na spód wykładamy podsmażoną kaszankę na całość wykładamy boczek z cebulą , posypujemy delikatnie majerankiem .
Na górę wykładamy ostrożnie puree z ziemniaków , wyrównujemy (lecz możemy nożem lub widelcem zrobić wzorek) .
Całość zapiekamy w piekarniku 180 °C przez około 40 minut to ze złocenia się ziemniaków .
