12 lutego 2022

Królewiec

Kolejne ciasto z serii " gdyby nie moja teściowa to bym nie umiała
i nie miała ;) " . Przepis i nauczyciel ciasta to oczywiście moja teściowa (druga mama) :) 
Chodź się sama pochwalę " uczeń przerósł mistrza " i robię lepszy :P 
Ciasto ulubione przez moje mamuśki . Mało komu nie smakuje . 

 
  CIASTO MIODOWE    
450g mąki pszennej 
220,5 g margaryny 
220,5 g cukru 
3 łyżki miodu 
2 jajka 
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
 
Zagnieść ciasto i upiec placki na papierze do pieczenia grubo posmarowanym margaryną . 
Forma 25 cm x 36 cm .  Pieczemy 175-180 ºC przez około 20-30 minut . 
Upieczone ciasto studzimy . 
 
  BISZKOPT 
4 jajka 
1 szklanka cukru 
1 szklanka mąki pszennej 
1 łyżeczka proszku do pieczenia 
2 łyżki ciepłej wody 
 
Jajka ubijamy z cukrem na gładką , puszystą i jednolitą masę następnie dodajemy mąkę wymieszana z proszkiem do pieczenia . 
Na sam koniec dodajemy ciepłą wodę i delikatnie za pomocą szpatułki mieszamy . Ciasto wylewamy do identycznej formy jak ciasto miodowe , wyrównujemy . Pieczemy w 175 ºC przez około 
30 minut . Upieczone ciasto studzimy .

MASA BUDYNIOWA 
1/2 l mleka 
150 g cukru 
1 łyżka mąki pszennej 
1 łyżka mąki ziemniaczanej 
1 cukier waniliowy 

Około szklanki (można więcej mleka) zagotować w garnku 
z dodatkiem cukru i cukru waniliowego w reszcie mleka rozmieszać mąkę pszenna oraz ziemniaczaną . Gdy mleko będzie się gotować wlewamy do niej mieszankę (mleka z mąkami) , gotujemy do momentu zagotowania i zgęstnienia budyniu . 
Na ciemne ciasto miodowe wylewamy połowę masy budyniowej następnie kładziemy biszkopt i ponownie połowa masy a na sam koniec ciasto miodowe . Górę ciasta polewamy polewą czekoladową .
 
 
Gotowe ciasto najlepiej zrobić ze trzy dni przed podaniem ponieważ świeże ciasto jest dość twarde (miodowniki) .
Ciasto czym starsze tym lepsze .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz