Sos z wędzonego boczku

Idealny sos o aromacie wędzonego boczku z delikatną nutą wina wspaniale nadaje się do wszelkich rodzajów mięs wykonanych 

z wieprzowiny . 

120 g boczku wędzony 

1 łyżka oleju

1 duża cebula 

100 ml różowego półsłodkiego wina

2 łyżki majonezu 

3 łyżki śmietany 

około 300 ml mleko bez laktozy 

1 duża łyżka maki pszennej 

50 ml zimnej woda 

1 mała łyżeczka - gorczycy, majeranku

1/4 łyżeczki - ostra papryka, bazylia, czosnku granulowanego

przyprawy - sól, pieprz, maggi 

Boczek podsmażamy z odrobiną oleje do wysmażenia się z niego tłuszczu . Następnie dodajemy cebule i smażymy na złoty kolor.

Do całości wlewamy wino . Gotujemy około 10 minut do odparowania alkoholu z wina. 

W międzyczasie łączymy ze sobą majonez , śmietanę i mleko (łącznie mamy mieć około 400 ml). Wlewamy całość , cały czas delikatnie mieszamy, gotujemy około 5 minut następnie całość blendujemy 

i zaklepujemy miksturą maki z woda , doprawiamy przyprawami 

(sól, pieprz, maggi) i gotujemy około 5 minut na większym ogniu nie przerywając mieszania . 

Gotowy sos podajemy na ciepło. 

Idealnie pasują do karminadli i kapusty kiszonej ( moje ulubione połączenie ) . 

Przepisy poniżej ;

Kotlet mielony , karminadel - 

https://gabciakowegotowanie24.blogspot.com/2021/05/kotlet-mielony-karminadel.html

Kapusta kiszona z boczkiem - 

https://gabciakowegotowanie24.blogspot.com/2022/10/kapustka-kiszona-z-boczkiem.html

Kotlet mielony , karminadel

Danie którego nie idzie zepsuć tylko nie doprawić 

lub przeprawić :) . 

W rodzinnym domie jak i u większości osób to kotlet mielony 

ale w obecnym to karminadele (kuchnia śląska) . 

Dopiero dobre karminadle nauczyli mnie robić mój mąż i moja teściowa .

1/2 kg mięsa mielonego 

2 łyżki przyprawy do mięsa (Knorr)

1 łyżeczka płaska pieprzu białego

1 jajko 

1 mała bułka pszenna 

1 mała cebula 

szczypta vegety

kilka kropel magii

woda 

mleko

bułka tarta

margaryna Palma lub olej rzepakowy 

 

Bułkę moczymy w wodzie i mleku (wody musi być tyle żeby bułka się napiła a mleka dajemy tyle żeby za bielić wodę). 

Do jednej miski dajemy mięso , jajko , cebule pokrojona w kostkę , bułkę odciśniętą z nadmiaru wody i przyprawy wszystko razem mieszamy ze sobą , pozostawiamy do przegryzienia . 

 

Gdy mięso będzie gotowe to formujemy kotlety wielkości 

pięści , każdy kotlet panierujemy w  bułce tartej i lekko spłaszczamy . 

Smażymy na rozgrzanym tłuszczu . 
(ja osobiście smażę na margarynie POLECAM !! , są dużo lepsze 

i smaczniejsze) .