Ciasto mandarynkowe

1 1/2 szklanki mąki pszennej + 2 łyżki 

większa szczypta soli 

1 mała łyżeczka proszku do pieczenia 

3/4 szklanki cukru

3/4 szklanki mleka 

1 łyżka syropu z mandarynek 

2 jajka

1/2 szklanki oleju 

1/2 łyżeczki aromatu pomarańczowego 

150 g mandarynek z syropu 

LUKIER 

około 8 łyżek cukru pudru 

około 2 łyżki przegotowanej , ostudzonej wody

posypka do ciast ( można pominąć )

W jednej misce mieszamy produkty sypkie które przesiewamy przez 

sito ( mąką , sól , proszek do pieczenia ) . 

W drugiej misce wymieszać do połączenia się składników produkty mokre plus cukier 

( jajko , olej , syrop z mandarynek , mleko i aromat pomarańczowy ) . 

Mokre składniki dodajemy do suchych i mieszamy za pomocą drewnianej łyżki lub rózgi kuchennej do połączenia się składników . 

 

Do odsączonych z syropu mandarynek dodajemy mąkę i delikatnie mieszamy ( tak by mandarynki były oprószone w mące ) . 

 

Gotowe ciasto przelewany do wyścielonej papierem do pieczenia formy . Na dno nalewamy odrobine ciasta później układamy kilka mandarynek  następnie nalewamy resztę ciasta i układamy resztę mandarynek które delikatnie dociskamy w ciasto . 

Gotowe ciasto pieczemy w 170 °C przez około 50 do 60 minut 

( do tak zwanego suchego patyczka ) . 

Po upieczeniu wyjmujemy od razu z piekarnika i pozostawiany do wystygnięcia .

ciasto przed i po upieczeniu 

Wystudzone ciasto wycinamy z formy i polewamy lukrem . 

Wodę wlewamy do miski i dosypujemy cukier puder i ucieramy do momentu uzyskania konsystencji "gęstej śmietany " następnie polewamy starannie ciasto . 

Ciasto możemy posypać posypka do ciast . 

Zapiekana tortilla z mięsem mielonym i pieczarkami

500 g mięsa mielonego

1 mała cebula 

400 g smażonych pieczarek 

1 mała puszka kukurydzy 

1 puszka pomidorów krojonych 

80 g przecieru pomidorowego 

200 sera mozzarella 

2 łyżki oleju 

6 placków tortilli ( Ø26 cm )

przyprawy - papryka ostra , papryka słodka , zioła prowansalskie , maggi , pieprz , sól 

Ser mozzarella trzemy na tarce o dużych oczkach .

Mięso podsmażamy na oleju dodajemy przyprawy i cebulę . Gdy mięso straci swoją surowość dodajemy pieczarki i kukurydzę a na sam koniec dodajemy pomidory i przecier pomidorowy . Całość dusimy do odparowania wody z  pomidorów na sam koniec możemy ponownie doprawić nasz farsz . 

Na placek tortilla wykładamy odrobinę sera na to nakładamy około 

2 łyżki farszu i zwijamy jak krokieta . Najpierw boki do środka i na 3 

( ostrożnie by tortilla nie pękła ) 

Gotowe , zwinięte tortille wykładamy do wysmarowanej olejem formy posypujemy serem i zapiekamy w piekarniku 170 °C przez około 20 do 25 minut . ( przez pierwsze 10 minut tortille należy przykryć by nie wyschły i nie popękały ) 

Zapieczone tortille wyciągamy z piekarnika i od razu podajemy . Można posypać natką pietruszki i podawać z ulubionym sosem na przykład z czosnkowy który będzie tu idealnie pasować . 

W razie potrzeby dodaje przepis na fajny i prosty przepis na sos czosnkowy ;

https://gabciakowegotowanie24.blogspot.com/2022/11/sos-czosnkowy.html

 

Ciasto Zygfryd

BISZKOPT 

5 białek 

3 jajka

100 g cukru 

100 g mąki pszennej 

30 g kakao

KREM 

2 budynie waniliowe (po 40 g) 

300 ml zimnej wody 

2 łyżki cukru 

5 żółtek 

250 g margaryny (Palma z murzynkiem)

2 galaretki brzoskwiniowe

700 ml wrzącej wody 

DODATKOWO 

puszka brzoskwiń

200 g gorzkiej czekolady 

2 łyżki mleka 

Biszkopt: Białka ubijamy na puszystą, lśniącą masę następnie dodajemy powoli całe jajka oraz cukier. Całą masę miksujemy do momentu rozpuszczenie się cukru . Do jajecznej masy dodajemy przesianą i wymieszana z kakao mąkę . Całą masę delikatnie mieszamy drewnianą łyżką do połączenia się składników . Gotową masę przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy

( 25x30 ) , wyrównujemy . Pieczemy około 20 - 25 minut w 170 °C . 

Po upieczeniu wyciągamy z formy i studzimy . 

Krem: Odlany syrop z brzoskwiniami ( około 300 ml ) wlewamy do garnka dodajemy cukier i zgotowujemy . W zimnej wodzie rozprowadzamy proszek budyniowy , dodajemy żółtka dokładnie mieszamy . Całość wlewamy do gotującego się soku , gotować jak budyń ( energicznie mieszamy żeby nie powstały grudki ) odstawić do wystygnięcia . Miękką margarynę ucieramy mikserem dodajemy małymi partiami zimny budyń i mieszamy do połączenia się 

składników . Gotową masę wykładamy na zimny biszkopt . 

Galaretkę rozpuszczamy we wrzącej wodzi i zostawiamy do lekkiego zastygnięcia ( tak by była łatwo się wylewało ale nie była ciekła ) . Brzoskwinie z syropu kroimy w plastry i układamy na

krem budyniowy , lekko dociskamy by nam nie wypłynęły podczas zalewania galaretką . Gotową i lekko stężałą galaretkę delikatnie wylewamy na poukładane brzoskwinie i pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia ( najlepiej na całą noc ) 

Czekoladę z dodatkiem mleka rozpuszczamy w kąpieli wodnej . 

Po rozpuszczeniu chwilę pozostawiamy do przestygnięcia następnie przekładamy do rękawa cukierniczego ( można użyć woreczka ) ucinamy końcówkę tak by była malutka dziurka i łatwo wyciekała czekolada którą dekorujemy ciasto . Pozostawiamy do zastygnięcia czekolady w chłodnym miejscu . 

taka miła niespodzianka mnie spotkała