Surówka z marchewki i pora

 

2 duże lub 3 małe marchewki 

biała część pora (około 7 cm) 

1 słodkie jabłko 

2 łyżki majonezu 

przyprawy - sól , pieprz 

 

Marchewkę obieramy , myjemy i ścieramy na małych oczkach tarki .

Jabłko obieramy , ścieramy na tarce o dużych oczkach , por kroimy drobno . 

Wszystko przekładamy do jednej miski , doprawiamy , dodajemy majonez i dokładanie mieszamy . Pozostawiamy na około 20 minut do przegryzienia .

 

Torpeda

Torpeda czyli devolay inaczej z mięsem mielonym , gotowaną piersią z kury i serkiem tostowym . Poznałam ja dopiero kiedy poznałam mojego męża szybciej nie znałam nawet nie słyszałam nazwy . 

 

 

1,5 kg mięsa mielonego z szynki

1 ugotowana pierś z kurczaka 

10 plasterków serka tostowego (topiony w plastrach) 

2 jajka

2 łyżki bułki tartej 

szczypta soli 

szczypta gałki muszkatołowej 

przyprawy - vegeta , pieprz biały , przyprawa do mięsa (knorr) 

bułka tarta 

 

Mięso przekładamy do miski dodajemy jajka , bułkę tarta , sól , 

gałkę muszkatołowa , przyprawy . Dokładnie wyrabiamy . 

 

 

Z mięsa robimy tak zwane pulpety (każdy po około 300 g) . Każdego klopsa rozpłaszczamy na stole na niego układamy 2 plasterki 

serka i kawałek ugotowanej piersi z kurczaka . Zawijamy delikatnie 

w rulon i formujemy walc (uwaga bo w naszej torpedzie nie może 

być dziur) . 

 

 

Torpedę obtaczamy w bułce tartej i zawijamy w folie spożywcza 

i wkładamy na chwilę do lodówki by mięso się związało i smażymy 

z każdej strony na rozgrzanym oleju na małym ogniu na złoty kolor .

 

 

Następnie nasza torpedę przekładamy do naczynia żaroodpornego 

i wkładamy do piekarnika na około 20 minut w temperaturze 170 °C . 

 

 

Gotową torpedę podajemy z ulubionymi dodatkami 

u mnie kluski białe i sos pieczarkowy . 

3 bit krówkowo-orzechowy

 

  BISZKOPT 

6 jajek 

5 łyżek cukru 

6 łyżek mąki pszennej 

1 łyżka kakao 

6 łyżek zmielonych orzechów włoskich 

1 łyżeczka proszku do pieczenia 

2 łyżeczki cukru waniliowego 

 

  MASA BUDYNIOWA  

1 budyń krówkowy (na 0.7 l)

1 budyń ajerkoniakowy (na 0.5 l)

1 liter mleka 

3 łyżki cukru

 

  BITA ŚMIETANA

500 ml zimnej śmietany 30 %

2 śmietanko-fix-y

2 łyżki cukru pudru 

 

  DODATKOWO 

1 masa krówkowa o smaku orzechowym

herbatniki maślane

3 łyżki orzechów włoskich mielonych

100 g tartej deserowej czekolady 

 

Biszkopt.: Jajka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę (do podwojenia się składników) dodajemy do niej powoli mieszankę z produktów sypkich (mąka pszenna , kakao , orzechy i proszek do pieczenia) wylewamy do formy (u mnie rant cukierniczy o wymiarach ; 6 herbatników na 4 herbatniki) w której dno jest wyłożone papierem do pieczenia . Pieczemy około 30 minut w 175 °C  , po wyciągnięciu z piekarnika rzucamy do z wysokości kolan na ziemię następnie obracamy i odrywamy papier i studzimy .  

 

 

Masa budyniowa.: około 700 ml mleka zagotować w reszcie mleka rozmieszać budynie z cukrem , gdy mleko się zagotuje wlewamy rozmieszany budyń , gotujemy do zagęszczenia i do puszczenia tak zwanych oczek . Jeszcze ciepły wlewamy na biszkopt , 

pozostawiamy do lekkiego przestudzenia i układamy na nim herbatniki . 

 

 

Na warstwę herbatników wykładamy puszkę masy krówkowej 

(ja masę lekko podgrzewam w garnku) na masę krówkową układamy

kolejną warstwę herbatników i pozostawiamy około 

30 minut do schłodzenia .

 

 

Po upływie około 20 minut możemy robić bitą śmietanę którą wykładamy na drugą warstwę herbatników .

 

Bita śmietana.: Zimną śmietanę wlewamy do wysokiego naczynia dodajemy śmietanko-fix-y oraz cukier puder i ubijamy do puszystej , sztywnej masy (uważać żeby nie przebić śmietanki) .

Ubitą śmietanę rozprowadzamy równomierni po całości i robimy wzorki (ja używam łopatki ząbkowej) , posypujemy orzechami mielonymi oraz czekoladą .

 

Ciasto pozostawiamy w zimnym miejscu na około 12 godzin do stężenia (u mnie cała noc) .