Ryba po grecku

1 kg fileta z ryby 

sok z 1/2 cytryny 

5 średnie marchewki

2 średnie pietruszki 

mały korzeń selera 

3 średnie białe cebule 

240 g przecieru pomidorowego

2 liście laurowe

6 kulek pieprzu czarnego

3 kulki ziela angielskiego

duża szczypta cukru

1/2 litra zimnej wody

1 łyżeczka posiekanej natki pietruszki 

przyprawy- sól , pieprz , papryka słodka , papryka ostra , 

Olej 3 ziarna "Kujawski"

Rybę (u mnie miruna) jeżeli mamy zamrożoną, odmrażamy . Osuszamy ręcznikiem papierowym, kroimy na mniejsze kawałki (u mnie paski o grubości około 2 do 3 cm) posypujemy solą , pieprzem i skrapiamy sokiem z cytryny . Pozostawiamy na około 20 minut do przegryzienia . Po tym czasie panierujemy w mące i smażymy na złoty kolor na dobrze rozgrzanym oleju . Po usmażeniu odsączamy z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku .  

Cebulę obrać i pokroić w pół piórka , smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor . Marchewkę , pietruszkę , korzeń selera obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach , dorzucamy do ze złoconej cebuli , smażymy około 10 minut , posypujemy solą . Po upływie tego czasu dolewamy wodę , dokładamy kulki pieprzu czarnego , ziela angielskiego , liść laurowy .  Zmniejszamy moc palnika i dusimy około 20 minut do miękkości warzyw . Gdy warzywa mamy miękkie dokładamy przecier pomidorowy , natkę pietruszki , posypujemy obficie przyprawami . Nadmiar wody odparować na większej mocy palnika , dość często mieszamy . Na koniec doprawiamy do smaku przyprawami . 

Gotową rybę i warzywa układamy warstwami w naczyniu żaroodpornym . Na początek odrobina warzyw , ryba następnie kolejna część warzyw , kawałki ryby i ostatnia część warzyw . 

Tak ułożone warzywa z rybą zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 170 °C przez 20 minut . 

Klopsiki rybne w sosie porowym

500 g fileta z ryby (u mnie Miruna) 

1 czerstwa mała bułka

1 jajko  

Olej 3 ziarna (Kujawski) 

1 łyżka śmietany 18%

1 duża biała część pory 

1 łyżka posiekanego koperku 

mała szczypta tymianku 

przyprawy - sól , pieprz , maggi , Vegeta 

bułka tarta 

woda + mleko do namoczenia bułki 

Bułkę na maczamy w wodzie z mlekiem (ilość zależy od naszej bułki która musi być cała zamoczona) pozostawiamy chwilę następnie odciskamy dość mocno odciskamy . 

Rybę kroimy na mniejsze kawałki i mielimy na maszynce do mięsa na koniec mielimy odciśniętą bułkę . 

Do całości dodajemy jajko, około jednej dużej łyżki bułki tartej oraz dość solidną szczyptę soli i pieprzu , mała szczyptę tymianku Vegety . Całość dokładnie wyrabiamy i pozostawiamy około 10 minut do przegryzienia . 

Po upływie tego czasu formujemy klopsiki  (u mnie każdy około 20 g) , następnie panierujemy w samej bułce tartej . 

Klopsiki obsmażamy na niewielkiej ilości oleju na lekko złoty kolor . Po obsmażeniu przekładamy na talerz . 

Na patelnię w której obsmażamy się klopsiki wrzucamy pokrojoną w plastry por i smażymy do momentu jak por puści soki i lekko się zeszkli . Na sam koniec dodajemy śmietanę . Gotujemy całość około 5 do 8 minut . 

Do powstałego sosu ze śmietany i pora wrzucamy nasze pulpeciki , dodajemy koperek oraz  przyprawy do smaku ( pieprz , maggi ) . Całość delikatnie mieszamy , tak by nie uszkodzić naszych 

pulpicików . Dusimy całość 15 minut . 

Gotowe danie jemy z ulubionymi dodatkami typu ziemniaki ja osobiście uwielbiam same pulpeciki z dużą ilością pory . 

Smażony łosoś

300 g filetu z łososia 

3 łyżki masła 82%

sok z cytryny 

sól i pieprz czarny mielony 

Łososia posypujemy przyprawami i skrapiamy sokiem z cytryny . 

Gotowego łososia smażymy na maśle z każdej strony po około 8 minut do zrumienienia . 

Gotowego łososia podajemy z ulubioną sałatka i dodatkami . 

Pstrąg wędzony , marynowany na sucho

Uwielbiam rybę , mogę jeść i mi się nie znudzi . Uwielbiam też przyrządzać rybę ale wędzoną to pierwszy raz ale to już z lekka pomocą mojego cudownego męża . 

 

2 pstrągi 

sól i pieprz 

 

Pstrąga dokładnie myjemy i odcinamy głowę (można zostawić) .

Osuszamy ręcznikiem papierowy i delikatnie oprószyć przyprawami 

z każdej strony (w środku również) .

 

 
Gotowego pstrąga pozostawiamy w chłodnym miejscu na minimum 12 do 16 godzin . 

 

Pstrąga wędzimy około 2 godzin (zależy od grubości ryby) na ciepłym dymie (między 50 a 70° C)

 

Gotowa rybkę podajemy z ulubionymi dodatkami u mnie zagościła surówka z lodowej , ale można z frytkami i inna surówka . 

Krewetki z masełkiem i czosnkiem

 

220 g krewetek (np.: vannamei)

3 ząbki czosnku 

2 łyżki oliwy

50 g masła 

4 łyżki soku z cytryny 

łyżka pietruszki 

1/2 łyżeczki płatków chili 

sól  

 

Krewetki odmrażamy (jeśli mamy mrożone) oczyszczamy 

i odkładamy na talerzyku na bok . 

Na patelni rozgrzewamy oliwę i przeciśnięty przez praskę czosnek , smażymy około 3 minut . Dorzucamy krewetki , smażymy chwilę około 8 minut do zróżowienia się krewetek (lub jak się z krewetek zrobi ślimaczek) .  

 

 

Po tym czasie dodajemy masło, płatki papryki chili i sok z cytryny , smażymy kolejne 4 minuty .  

Na koniec dodajemy natkę pietruszki i posypujemy solidną szczypta soli do smaku . 

 

Domowe kuleczki rybne w zalewie

  KULECZKI 

2 kg filetu z ryby 

2 jajka

1 bułka czerstwa 

mleko

2 łyżeczki przyprawy do ryby z nutką cytryny 

2 łyżeczki pieprzu

1/2 łyżeczki soli 

2 łyżki bułki tartej

 

  ZALEWA 

1 szklanka octu

8 szklanek wody 

8 łyżek cukru

2 łyżki soli 

2 cebule 

1 liść laurowy 

5 kulki pieprzu czarnego 

3 kulki ziela angielskiego 

1 mała łyżeczka gorczycy 

 

  DODATKOWO 

bulka tarta do panierowania 

olej do smażenia 

  

Składniki na zalewę przekładamy do garnka , zagotować , dodać pokrojoną w piórka cebulę i gotujemy 10 minut . Pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia .

Bułkę czerstwą moczymy w mleku i pozostawiamy do całkowitego rozmoczenia . 

Rybę (jeśli mamy zamrożoną to odmrażamy i osuszamy) mielimy na maszynce do mięsa mielonego na sam koniec mielimy bułkę . Dodajemy do naszej ryby jajko , przyprawy i bułkę tartą . 

Pozostawiamy około 30 minut do przegryzienia 

Po upływie tego czasu formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego (takie na jeden kęs) 

Każdą kulkę panierujemy w bułce tartej .

  

 

Kulki smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor . 

 

 

Po usmażeniu rozkładamy i studzimy . Zimne przekładamy do słoika lub naczynia w którym będziemy trzymać kulki i zalewamy zimną zalewą . 

  

 

Obrócić mały talerzyk i położyć coś ciężkiego by kulki nam nie wypływały .

 

Kulki są gotowe do spożycia po 3 dnia ale najlepsze po 5 gdy się przegryzą .  

Ryba smażona - klasycznie

 

1 kg filetu z ryby (u mnie miruna) 

pieprz biały 

sól 

papryka słodka

cytryna

3 jajka 

kilka kropel maggi 

Rybę kroimy na mniejsze kawałki posypujemy przyprawami oraz skraplamy sokiem z cytryny . Pozostawiamy na około godzinę . 

 

Po tym czasie panierujemy ... 

Mąka 

Jajko z kilkoma
kroplami maggi 

Bułka tarta 

Smażymy na złoty kolor 

na rozgrzanym oleju . 

Gotową rybę odkładamy na chwilę na ręcznik papierowy by odsączyć z nadmiaru tłuszczu .