Babka - piegus

 

250 g margaryny (Palma z murzynkiem) 

1 szklanka cukru

1 szklanka jajek (4 do 5 sztuk)

1 szklanka mąki pszennej 

1 szklanka maku niebieskiego 

1 łyżeczka proszku do pieczenia 

 

Wszystkie składniki po kolei miksujemy na jednolitą i gładką masę . 

Pieczemy około 40 minut w temperaturze 170 - 180º C (do suchego patyka) . Studzimy delikatnie w uchylonym piekarniku wyciągamy ciasto gdy jest jeszcze ciepłe lecz nie gorące . 

Wyciągamy z formy i możemy udekorować cukrem pudrem , 

lukrem lub pozostawić tak jak po upieczeniu . 

Klopsy ryżowo-marchewkowe

 

100 g sypkiego ryżu białego 

2 średnie marchewki

1 jajko

1 czerstwa bułka

2 łyżki bułki tartej 

bułka tarta do panierowania 

szczypta słodkiej papryki 

przyprawy-sól , pieprz , maggi 

 

Ryż gotujemy według przepisu na opakowaniu . Po ugotowaniu 

od razu odcedzamy i przelewamy zimną woda następnie wysypujemy do miski by wystygnął . Marchewkę obieramy , gotujemy do 

miękkości , odcedzamy i pozostawiamy do wystygnięcia . Gdy marchewkę jest zimna to ścieramy na tarce o grubych oczkach 

i dodajemy do ryżu . Czerstwą bułkę namaczamy w wodzie a następnie rozdrabniamy dodając do całości . Gdy wszystko mamy w jednej misce to dodajemy jajko , bułkę tartą , natkę pietruszki i doprawiamy do smaku . 

 

Z gotowej masy formujemy małe klopsy następnie je panierujemy w bułce tartej i smażymy na niewielkiej ilości oleju (olej musi się dobrze nagrzać ponieważ klopsy lubią później się sypać) . Usmażone klopsy wykładamy na ręcznik papierowy . 

 

 

Gotowe klopsy podajemy z sosem czosnkowym , sosem a'la bolognese lub jako dodatek do dania obiadowego .

Klopsy z dodatkiem łyżeczki pietruszki 

Królewiec

Kolejne ciasto z serii " gdyby nie moja teściowa to bym nie umiała i nie miała ;) " . Przepis i nauczyciel ciasta to oczywiście moja teściowa (druga mama) :) 

Chodź się sama pochwalę " uczeń przerósł mistrza " i robię lepszy :P 

Ciasto ulubione przez moje mamuśki . Mało komu nie smakuje . 

 

  CIASTO MIODOWE    

450g mąki pszennej 

220,5 g margaryny 

220,5 g cukru 

3 łyżki miodu 

2 jajka 

1,5 łyżeczki sody oczyszczonej

 

Zagnieść ciasto i upiec dwa placki na papierze do pieczenia grubo posmarowanym margaryną . 

Forma 25 cm x 36 cm . Pieczemy 175-180 ºC przez około 20-30 

minut . Upieczone ciasto studzimy . 

 

  BISZKOPT 

4 jajka 

1 szklanka cukru 

1 szklanka mąki pszennej 

1 łyżeczka proszku do pieczenia 

2 łyżki ciepłej wody 

 

Jajka ubijamy z cukrem na gładką , puszystą i jednolitą masę następnie dodajemy mąkę wymieszana z proszkiem do pieczenia . 

Na sam koniec dodajemy ciepłą wodę i delikatnie za pomocą szpatułki mieszamy . Ciasto wylewamy do identycznej formy jak ciasto miodowe , wyrównujemy . Pieczemy w 175 ºC przez około 

30 minut . Upieczone ciasto studzimy .

MASA BUDYNIOWA 

1/2 l mleka 

150 g cukru 

1 łyżka mąki pszennej 

1 łyżka mąki ziemniaczanej 

1 cukier waniliowy 

150 g margaryny 

Około szklanki (można więcej mleka) zagotować w garnku 

z dodatkiem cukru i cukru waniliowego w reszcie mleka rozmieszać mąkę pszenna oraz ziemniaczaną . Gdy mleko będzie się gotować wlewamy do niej mieszankę (mleka z mąkami) , gotujemy do momentu zagotowania i zgęstnienia budyniu . Na koniec wmieszać margarynę .

Na ciemne ciasto miodowe wylewamy połowę masy budyniowej następnie kładziemy biszkopt i ponownie połowa masy a na sam koniec ciasto miodowe . Górę ciasta polewamy polewą czekoladową .

 

 

Gotowe ciasto najlepiej zrobić ze trzy dni przed podaniem ponieważ świeże ciasto jest dość twarde (miodowniki) .

Ciasto czym starsze tym lepsze .